Trzeba pamiętać, że kryzys energetyczny oznacza dwucyfrowe tempo wzrostu rachunków za energię. Niestety, zgodnie ze starym powiedzeniem, „zawsze może być gorzej” toteż jeśli dojdzie do kolejnych zawirowań, niekoniecznie związanych z pandemią, to lepiej się przed nimi zabezpieczyć. Jeśli chodzi o Szczecin, ciekawą formą zabezpieczenia są panele fotowoltaiczne.
Kryzys energetyczny a Szczecin
Nie należy oczywiście liczyć na to, że sytuacja sama się zmieni – decyzje polityczne nie powstrzymają wzrostu cen energii, do tego warto wziąć pod uwagę następny czynnik, czyli zmiany klimatyczne i wymuszane nimi przepisy regulujące działalność poszczególnych branż. Koszty energii elektrycznej są związane ze wzrostem cen paliw kopalnych. Gaz i węgiel drożeją, a razem z nimi rosną ceny pozwoleń na emisję dwutlenku węgla, za które ostatecznie płacą klienci przedsiębiorstw energetycznych. Nic nie wskazuje, by koszty emisji miały spaść, raczej osiągną kolejny rekordowy pułap. Jest to problem przewidywany przez szczecińskich przedsiębiorców od pewnego czasu, ale jako rozwiązanie proponuje się panele fotowoltaiczne.
Panele fotowoltaiczne Szczecin, czy jakieś alternatywne rozwiązanie?
Zwiększenie wykorzystania paliw kopalnych nie jest rozwiązaniem, tak samo jak rozwiązaniem nie będą inwestycje w technologie, jakie mogą być z takimi paliwami związane. Tak naprawdę tylko duże firmy mogą sobie pozwolić na magazynowanie surowców energetycznych w takiej skali, jaka pozwoliłaby mówić o zabezpieczeniu przyszłości. Warunki ekonomiczne wymuszają poszukiwani mocy ze źródeł odnawialnych, trzeba przecież pamiętać o zobowiązaniach wycofania z użycia węgla podjęte przez wiele krajów.
Przyszłość paneli fotowoltaicznych
Według prognoz równowaga energetyczna (a co za tym idzie – ekonomiczna) nie zostanie utrzymana samymi panelami na dachach i elewacjach firmowych budynków. Elektrownie wiatrowe mają swoje wady, o których nawet ekologowie zaczynają coraz głośniej mówić. Budowa elektrowni wykorzystującej pływy oceaniczne i siłę fal morskich pozostaje poza zasięgiem przeważającej większości przedsiębiorstw. Bazą energetyki prywatnej i użytkowej staną się więc farmy fotowoltaiczne zdolne zasilić osiedle domków, albo zaspokoić potrzeby kilku firm rezydujących w jednym kompleksie produkcyjno-usługowym, jakich w Szczecinie nie brakuje.
Panele fotowoltaiczne oczami szczecińskich firm
Panele fotowoltaiczne pośrednio oznaczają dla szczecińskich firm stabilizację. Ceny energii ze źródeł odnawialnych są stabilne – koszty energii słonecznej są znane już w momencie inwestycji w instalację. Jak to wygląda w większej skali? Stoimy na progu spełniania prognoz postawionych w ubiegłym roku, a więc przykładowo w Niemczech cena prądu z fotowoltaiki jest dwa razy niższa od sieciowego. Przy dalszym wzroście cen, który nastąpi na pewno ratunkiem dla prywatnej przedsiębiorczości w Szczecinie , a w dalszej kolejności dla gospodarstw domowych będą serie inwestycji w energetykę prywatną. Jeśli zapytamy lokalnego dystrybutora rozwiązań PV okaże się, że w Szczecinie dynamika zamówień paneli fotowoltaicznych rośnie. Warto skorzystać z tej fali, by nie zostać w tyle.
KOMENTARZE